
Jak oszczędzić pieniądze podczas organizacji wesela?
Organizacja wesela to bardzo kosztowna inwestycja. Nie ma co się tutaj wykłócać. Tak jest i tyle. Wszystko co ma dopisek „ślubne” generuje wyższe koszty. Dlatego zaczęłam się zastanawiać jak oszczędzić pieniądze podczas tego przedsięwzięcia. No i zaczęłam pisać.
Proszę – dla Was stworzyłam listę 56 sposobów, które może nie sprawią, że Wasze wesele będzie tanie, ale z pewnością wydacie na nie mniej pieniędzy.
Koszty związane z weselem bardzo często zwalają z nóg. Jakoś wynajęcie tej samej sali na wesele różni się cenowo niż wynajęcie jej na rodzinny obiad. Jeżeli też Was to przeraża przeczytajcie moje pomysły na to, jak oszczędzić pieniądze i nerwy związane z planowaniem wesela.
56 sposobów na weselne oszczędności:
- Jasno określ swój budżet. Pilnuj się tego co zaplanowałaś i nie przekraczaj wyznaczonej kwoty. Mów swoim podwykonawcom ile zamierzasz przeznaczyć na daną usługę, będzie im łatwiej proponować Ci rozwiązania. To Ty jesteś szefową.
- Jeśli widzisz, że finanse wymykają Ci się spod kontroli zatrudnij Wedding Plannera lub skonsultuj się z nim, aby trzymać budżet w ryzach.
- Jesteś zakochana w ręcznie malowanych zaproszeniach? Poproś znajomego artystę lub utalentowaną koleżankę o namalowanie projektu, zeskanuj go i użyj w projekcie zaproszenia. Efekt będzie bardzo podobny, a wydruk wyniesie Was znacznie mniej niż każde zaproszenie malowane odręcznie.
- W dekoracjach użyj liści, gałązek i traw. Kompozycje bedą wyglądały świeżo, soczyście i obficie, a przecież materiały, których użyjecie są z Waszego ogródka.
- Zainwestuj wyłącznie w Twój bukiet, który często pojawi się na zdjęciach, resztę dekoracji wykonaj sama.
- Goździki to super kwiaty – tworzą podobne do piwonii (które są piękne, ale drogie) kompozycje, które zachwycą Twoich gości, a będą kosztowały znacznie mniej.
- Użyj bukietów druhen jako bukietów na stoły. Wiązanki nie zwiędną, a po weselu przecież Twoje koleżanki mogą zabrać je ze sobą.
- Pojedyncze kwiaty w wąskich wazonikach wyglądają bardzo elegancko. Jeżeli uzupełnisz je świecami, wszystko będzie bardzo ładnie wyglądało.
- Zdecyduj się na jedna, a okazalszą dekoracje, np. pięknie zaaranżowaną ściankę za Wami. Niech przyciąga uwagę, odciągając ją od miejsc, które nie będą jakoś specjalnie przystrojone.
- Zrób sama swój makijaż. Tak naprawdę każda z nas potrafi się pomalować! Jeżeli uważasz, żę masz chociaż trochę talentu makijażowego lub ciągle słyszysz od znajomych, że pięknie się pomalowałaś to zrób to sama w dniu ślubu! Pamiętaj tylko, by użyć kosmetyków dobrej jakości i utrwalić je fixerem.
- Kup suknię z sieciówki. Mnóstwo sieci odzieżowych ma w swojej ofercie (szczególnie latem i wiosną) sukienki, które idealnie sprawdzą się jako suknia ślubna. Możesz znaleźć piękne propozycje na Zalando lub Asos.
- A jeśli zależy Ci na sukni z salonu sukien ślubnej, możesz kupić jakąś podczas wyprzedaży – które pojawiają się tuż przed wypuszczeniem nowych kolekcji. Pamiętaj, w dzień wyprzedaży bardzo często trzeba się konkretnie umówić na przymiarkę, gdyż chętnych na tego typu okazję może być sporo.
- Poproś gości o podarowanie „umiejętności, talentu” zamiast prezentu. Może Twoja kuzynka pięknie śpiewa,kolega ma super samochód, a przyjaciółka potrafi pleść niesamowite warkocze? Zapytaj, czy nie chcieliby w czymś pomóc?
- Od lat marzysz o jednej i konkretnej sukni, za cenę której mogłabyś urządzić wesele dla 100000 osób? Uszyj u krawcowej taką, która będzie zainspirowana Twoim wymarzonym modelem.
- Poszukajcie garnituru dla Pana Młodego w outlet’cie np. w Factory Fashion Outlet. Ceny firmowych ubrań często są tam bardzo niskie, a jakość rzeczy jest bardzo dobra.
- To samo tyczy się Waszego obuwia, w outletach możecie znaleźć prawdziwe perełki obuwnicze w dobrej promocji.
- Zdecyduj się na ślub i wesele w jednym miejscu, aby ograniczyć koszty transportu Waszego i Waszych gości.
- Uważaj na ukryte koszta! Upewnij się, że wniesienie własnego alkoholu NA PEWNO nic nie kosztuje. Że obsługa kelnerska nie jest dodatkowo płatna. Bądź uważna szczególnie przy bardzo „korzystnych ofertach”.
- Fotografowie i kamerzyści z największych miast najczęściej są drożsi niż równie dobrzy z miejscowości mniejszych. Może w wiosce obok mieszka jakiś utalentowany artysta, który z chęcią po niższych pieniądzach sfotografuje lub nakręci Twój ślub?
- Zrezygnuj z candy baru, na rzecz słodyczy na stołach. Często cena słodkiego stołu jest wysoka, bo trzeba go specjalnie zaaranżować i udekorować.
- Zamieńcie mięsna dania i przystawki na wegańskie. Nie każda sałatka musi być z kurczakiem, opcje bezmięsne są równie smaczne!
- Zrezygnuj z kilkupiętrowego tortu na rzecz jednago większego, ale płaskiego. Często sam stelaż i robocizna generują ogromne koszty takiego tortu.
- Do candy baru dodaj owoce, najlepiej sezonowe – będą zdecydowanie tańsze niż słodkości, które trzeba przygotować i upiec. Będą też zdrowszą i lżejszą opcją dla Waszych gości – istnieje duża szansa, że mniej się ich zmarnuje.
- Ogranicz naczynia – podstawowa zastawa i naczynia do napojów naprawdę wystarczą. Jeśli nie planujesz podawać potraw, które wymagają specjalnych sztućców, nie ma sensu ich wykładać na stół.
- Zaprojektujcie swoje zaproszenia sami np. Canvie www.canva.com
- Uczeń szkoły muzycznej jako osoba grająca na Waszym ślubie będzie dużo tańszy niż takiej szkoły absolwent 😉
- Jeśli macie gdzieś trochę złota, którego już nie nosicie, możecie przetopić je i stworzyć nowe obrączki! Zapłacicie wtedy tylko za robociznę i możecie oszczędzić naprawdę dużo pieniędzy!
- Jeżeli chcesz podarować coś swoim gościom podaruj jedną rzecz na parę. Może to być pudełko z ciastem, spersonalizowana czekolada, słoiczek miodu. Oszczędzisz połowę zaplanowanej kwoty!
- Sprawdź czy miejsce, w którym będzie Twoje wesele pozwala płacić połowę ceny za dzieci. Jeśli tak, to nie zapomnij powiedzieć menagerowi sali ilu z Waszych gości to maluchy.
- Niektórzy podwykonawcy (szczególnie tacy, którzy zaczynają swoją działalność) mogą zaoferować Ci zniżkę, za dobre referencje np w internecie. Zapytaj ich czy jest taka możliwość.
- Dobre oświetlenie buduje wspaniały nastrój. Kup małe podgrzewacze i większe świeczki i udekoruj nimi stoły. Gdy zapłoną, nie będzie potrzeba wielu innych dekoracji. Poproś obsługę, by wymieniała świeczki na nowe, jesli się wypalą.
- Nie wynajmuj fotobudki, a zainwestuj lub wypożycz Instaxa albo Polaroida. Fotki nim zrobione i wklejone do księgi gości będą wygladały równie fajne jak te, które goście zrobią w fotobudce. Dodatkowym atutem jest to, ze taki aparat może być z Wami przez całe wesele, fotobudna przyjeżdża najczęściej na 2-3 godziny.
- Zatrudnij podwykonawców po Targach Ślubnych, na których często rozdają swoje ulotki, na których znajdziecie zniżkę o kilkanaście % na ich usługę. Warto z tego skorzystać, bo 10-15% to już spora oszczędność, np. Na świetnym, ale drogim fotografie. Obsrwuj fanpage i strony swoich ulubionych artystów i specjalistów ze ślubnej branży i korzystaj z ofert jakie Ci proponują.
- Jedźcie na podróż poślubna po sezonie albo z oferty Last Minute. Czasami możecie trafić świetną wycieczkę w doskonałej cenie. Kolejnym plusem wyjazdu gdzieś poza sezonem jest to, że ludzi będzie znacznie mniej, nie będzie też wszędzie mnóstwa dzieci.
- Zrób dwie listy 1. „MUSZĘ MIEĆ!” 2. „CHCIAŁABYM MIEĆ” – skup się bardziej na tych rzeczą, bez których nie wyobrażasz sobie wesela, nawet jeśli niektórym wydają się fanaberią. Masz być szczęśliwa!
- Stwórzcie sami zaproszenia. Możecie je wydrukować i wspólnie ozdobić! Nie musicie wydawać na to majątku! Rozdajcie je osobiście, zamiast wysyłać pocztą.
- Zamiast drogich, butelkowanych, słodkich napojów wykonaj samodzielnie orzeźwiającą lemoniadę lub smakowe wody. Będzie taniej, zdrowiej i ładniej!
- Nie dubluj słodyczy! Zdecyduj się albo na ciasta na stołach, albo na słodki stół. Miej na uwadze, że aranżacja słodkiego stołu zazwyczaj jest kosztowniejsza, gdyż słodycze na nim trzeba pięknie wyeksponować. Czy na pewno tego potrzebujesz?
- Postaraj się minimalizować przerwy w zabawie i trzymaj się wyznaczonego scenariusza! Pamiętaj, że fotograf i zespół, a także obsługa sali mogą naliczyć Wam dodatkowe opłaty za przedłużające się zabawy.
- Poszukaj w domach rodziców i dziadków vintage przedmiotów, które mogłyby wspaniale wpisać się w dekoracje na Waszym weselu, zamiast specjalnie zamawiać atrapy takich rzeczy.
- Nie potrzebujesz bardzo zdobionej zastawy! Pięknie ułożona papierowa serwetka, menu i roślinny akcent świetnie się obronią!
- Jeśli nie stać Was na DJ możecie sami stworzyć swoją ślubną playlistę. Aby każdy gość dobrze się bawił poproście każdego, aby podał 3 piosenki, które chciłaby usłyszeć na Waszym weselu i umieśćcie je tam.
- Odłóż wesele na jakiś czas, często podwykonawcy sprzedają usługi na długo przed planowaną datą ślubu po niższej cenie.
- Niezależnie czy Twój ślub będzie na plaży, czy w starym zamku – im ładniejsze miejsce wybierzesz, tym mniej dekoracji będzie do niego potrzebnych!
- Po ślubie sprzedaj wszystko – nie oszukujmy się – po sesji plenerowej raczej nie założysz już nigdy swojej ślubnej sukni. To samo z poduszeczką na obrączki, specjalnie kupionymi lampionami w ilości 70… 😉
- Jeśli marzą Ci się bardzo drogie buty ślubne, kup takie, które będziesz mogła jeszcze gdzieś założyć – np. na inne wesele, albo na Sylwestra.
- Szampan ślubny nie musi być bardzo drogi, tak naprawdę goście są częstowani już rozlanym trunkiem – niewielu z nich pozna, że nie jest to francuski smakołyk, a tańsza jego wersja z supermarketu. Możesz poprosić salę, aby do kieliszków wrzuciła jakiś owoc, np. Malinę lub truskawkę, co dodatkowo uatrakcyjni jego wygląd.
- Jeśli Twoja lista gości niebezpiecznie się rozrosła, przeanalizują ją jeszcze raz i pogrupuj ludzi. Czy na pewno chcesz, aby na Twoim weselu był Twój szef? Czy zaprosiłaś go z grzeczności? Może odpuścisz sobie zapraszanie dzieci?
- Jeśli koszty każdej usługi zbiły Cię z tropu, zapytaj czy nie byłyby one niższe jeśli zdecydowalibyście się na wesele w tygodniu. Często podwykonawcy chętnie przyjmują zlecenia na wesela w tygodniu – to dla nich w końcu dodatkowy zarobek.
- Niektóre dekoracje na stołach lub prezenty dla gości mogą być po jednej na parę, to obniży ich kosz o jakąś połowę.
- Wiesz, że Twoja kuzynka piecze wspaniałe ciasto? Przyjaciółka jest specjalistką od kaligrafii? Poproś ich, by w ramach prezentu wykonali dla Ciebie jakąś drobną usługę.
- Postaraj się wziąć ślub o jak najpóźniejszej godzinie. Im później będziecie z gośćmi na sali weselnej, tym mniej potraw musicie im zapewnić, bo nikt raczej nie da rady zjeść 5 obiadów po 18.
- Kupowanie rzeczy z drugiej ręki dotyczy tak samo używanej sukni, jak i wszelkich dodatków i dekoracji. Poszukaj ich w second handach, na pchlich targach itp.
- Poświeć trochę czasu na poszukiwania miejsca na wesele. Google ma tendencję do pokazywania ciągle tych samych miejsc. Pojedź z narzeczonym w teren i popytajcie w okolicznych miejscach, a nuż ktoś zaproponuje Wam świetną cenę!
- Udekoruj miejsce ziołami, które będą dużo tańsze niż kwiaty, a stworzą oryginalne aranżacje.
- Pomyśl nad tym, czy nie wyglądałabyś dobrze w długiej białej spódnicy i ozdobnym topie, niż w sukni. Często sieciówki oferują takie części garderoby, które świetnie wpasują się w stylizację ślubną, a potem będziesz mogła je jeszcze wykorzystać.
Jak widzicie, pomysłów troszkę jest, możecie z nich skorzystać! Czy macie jeszcze jakieś inne, swoje – które wydają Wam się idealne w ramach oszczędności?
______________________________
Zdjęcia pochodzą z www.unsplash.com
2 COMMENTS
Dzięki za ten wpis! Już zaoszczędziłam chyba z 500 zł!!! Zdecydowałam się także samodzielnie stworzyć zaproszenia. Myślę, że to także przyniesie oszczędności.
Bardzo się cieszę z takiego komentarza! 🙂